Renault 5

Gufner

Powiem tylko tyle. podoba mi sie ten pomysl. Jezdzimy po kazdym i o tym co nas boli, a nie smicimy na forum. Brawo dla pomyslodawcy. No to jazda:
Renata - co do ciebie zgadzam sie z chlopakami, ladujesz sie i piszesz ze niepodoba ci to czy to i dziwisz sie ze ktos laduje w autko (ukochane) tyle kasy. Wiekszosc z nas nie liczy kasy, nie na tym to polega. Ale trzymam twoja strone, nie poznaje sie czlowieka po ilosci postow, ja mam chyba ze w [cenzura] a nic o Renowkach nie wiem. Pokaz cos a cie beda szanowac i nawet ja spytam sie ciebie o kilka rzeczy ktore mnie interesuja.
Wasylek - nie przesadzaj, Lodoo jest moderatorem teraz i chce sie pokazac z dobrej strony. Moze niekiedy przesadza ale daj mu szanse. Supermonster niedkiedy zwrocil Lodoo uwage ze za bardzo wczol sie w role i tyle. Dajmy kurde chlopakowi szanse. W sumie tylko Lodoo jak narazie pilnuje co sie dzieje na forum.
Narazie tyle produkcji. Very Happy

Ale bede sledzil temat, bo dobry jest Very Happy

zuwik

Wiecie co? Przypomina mi się kampania wyborcza kaczorków. Kaczorek mówił: Pan Tusk mi przerywa i nazajutrz cała polska powtarzała to chórem. Choć pan Tusk nie przerywał.... Nie porównuję tu nikogo do konuska, chodzi mi o ogół sytuacji (coby uniknąć kolejnych nieporozumień Wink

).

Kolega Renata (co pisałem) został publicznie zbełtany bo okazał emocje. Neutralne, bo co można wydedukować ze zwrotu "o w mordę jeża"? Że krytykuje? poniża? równie dobrze że podziwia przecież... Wszyscy mówimy jednym językiem, a jakoś ciągle ktoś komuś wciska że powiedział nie to co powiedział... Musimy z tym skończyć raz na zawsze, nie sądzicie?

Sweeper

widze, że mamy burze w szklance wody...
obawiam się, że chyba zapomnieliście o swoich początkach na forum dlatego może warto odrobine spasować

supermonster

Jezus Maria, ludzie! Nie chodziło mi o to żeby wywlekać w tym temacie co każdy o każdym myśli! Po prostu gdy naturalnie powstanie w jakimkolwiek temacie dyskusja odbiegająca od tematu to ją tu przenosimy... i ewentualnie zainteresowani mogą ją tu ontynuować. Sam już nie wiem... może to był zły pomysł?

Lodoo

monster - bardzo dobry pomysl Smile

i wcale nie odczuwam ze sie uwziales, popieram cie w tym przypadku Smile

ale czuje ze zuwik sie czepia Very Happy

zuwik czy tu jest jakis brak szacunku??
cytat:

lodoo: a ty myslales ze co.... taniej jak seryjne 1,4?? Smile

renata: tak właśnie myślałem... że taniej od trabanta...
lodoo: nie denerwuj sie tak bo osiwiejesz... grzeczne zapytalem
a trabanty niektore chodza po 15tys.... np taki czerwony jeden

i gdize tu k.... jest jakis brak szacunku.... czepiasz sie i tyle... i nie tylko ja ci to powiedizalem....

PS - "o w morde jeza" powinno wrocic jako odpowiedz do tematu kureckiego Very Happy

wasylek

Ja nic nie mam do nikogo, i nie chcę, żeby tak wyglądało... Po (zdaje się konkretnie trzech) postach monstera, zaraz po postach lodoo wywnioskowałem, że się go czepia - ot co... kilka razy monster napisał coś w stylu 'znów na temat' albo coś w tym stylu zaraz po niewiele wnoszącym do tematu poście lodoo... To tak gwoli wyjaśnienia. Równierz moje wypowiedzi mogą sugerować uwzięcie się na urzytkownika renata - nie chcę nikogo obrażać i nie chcę nikomu sprawiać przykrości - jeśli tak było to przepraszam.
A'propos 'poszanowania' na forum... Często, na różnych forach nie tylko u nas, pojawiają się nowi urzytkownicy - marzyciele/czarodzieje/pseudotunerzy, którzy dużo gadają np. co to planują zrobić w swoim aucie / jakie mieli kiedyś fury / jak szybko jechali itd. itp. Dlatego też nowych urzytkowników traktuje sie 'z dystansem'. Siedząc przed komputerem nie ztuninguje się fury... Trzeba troszke ruszyć tyłek! Za przechwałkami powinny iśc jakieś 'dowody' (wiem że marnie to nazwałem ale jestem troche pijany...) Trzeba pokazać się na jakimś spocie, pogadać, pokazać zdjęcia (chociązby SAMODZIELNIE zamontowany stożek...) nie chodzi o ilośc postów ale o ich sensowność, bo jeśli ktoś tylko się przechwala to dla mnie jest poprostu niewiarygodnym marzycielem... może mieć nawet 500postów naściemnianych, a inny kilkanaście konkretnych. Sorki za OT ale czułem się w obowiązku to wyjaśnić.
Jeszcze raz przepraszam za wypowiedzi, kóre mogły kogoś urazić.

Lodoo

nie no ja tam do montera nic nie mam...
moze to zbieg okolicznosci...
a jesli robie faktycznie czasem male OT no to nalezy mi sie upomnienie, zwrocenie uwagi... staram sie nie piac nie na temat, ale czasem jakos tak samo wychodzi...

fakt, ze nowych traktuje sie tak jak mowisz z dystansem zanim sie nie przyjma...
szczegolnie jesli zacyznaja od napisania glupiego posta, na ktore jest odpowiedz 2 tematy nizej... ale bron boze nie w ten sposob ze sie "nie ma do niego szacunku"

jest tak jak mowisz wasylku Smile

zuwik

Może się czepiam. A może po prostu mi się to nie podoba. I bardzo mi przykro, że doklepać ponownie to mi umiesz, pokazać reszcie znów jaki to ten żuwik jest. Resztą posta byś się zainteresował zamiast zgrabnie przemilczeć moje dobre intencje (których zasoby są ograniczone - to ludzkie). Skoro trzeba powiem wprost - make love no war. Bycie moderatorem to nie zabawa w prostowanie ludzi. Moderator ma przede wszystkim pomagać, a nie karać.

A wiesz gdzie widać brak szacunku? No właśnie w cytacie. Jak chcesz okazać szacunek komuś, kto czuje się nieszanowany, to opieprzanie go o to, że czuje się nieszanowany nie jest chyba dobrym pomysłem, by podbudować jego honor. Zaprzeczysz?

Czujesz że kolega "renata" myśli że taniej niż 1,4, czujesz że ja się czepiam. Może mniej czuj a więcej czytaj? Nie wychodź z założenia że inni są be i robią Ci na paskudę. Możesz?

Lodoo

hmmm
no moge sie z toba po czesci zgodzic....
tylko nie zauwazyles jednego... moj sposob odnoszenia sie do innych nie zmienil sie po tym jak zostalem modem, malo tego, teraz staram sie byc bardizej grzeczny i nieodpyskiwac do nowych/niekumatych

policz sobie ile razy kogos naprowadzilem na to jak ma pisac, ile razy poprawialem tematy, ile razy mowilem gdize jest miejsce na jakis post ktory jest w zlym miejscu... a ile razy opier....

niestety czasem tez trzeba opier... delikatnie jesli nic innego nie dizala...

tylko ze tej "dobrej" pracy sie nie zauwaza... trzeba szukac czego sie u loda przyczepic Razz

a co do forumowicza RENATA - sorki, zle ocenilem, byl nowy i tak jak pisze wasylek, potraktowalem go troche z gory i pomyslalem ze przyszedl i chce za 100zl zrobic 200 konnego potwora albo cos w tym stylu.... moj blad, sorki raz jeszcze RENATA... nie mialem jakichs zlych intencji wzgledem Ciebie... ani nikogo innego

renata

ale zamieszania narobiłem...
chłopaki!
o wmorde jeża!-czytaj jako podziw...
naprawdę jestem pełen szacunku dla waszej pracy, którą wkładacie w swoje r5.
postaram się odszukać fotki mojej pierwszej gtt, się uśmiejecie..
I zaznaczam ponownie, że zacząłem postować dopiero teraz ale nie znaczy to że jestem tu jakimś nowicjuszem..