Forum Renault 5 Strona Główna Renault 5
Forum sympatyków i miłośników Renault 5
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kawał
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Renault 5 Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gofer22
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: W-wa

PostWysłany: Czw 22:50, 14 Gru 2006    Temat postu:

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 zł na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu, ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych.
Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu [cenzura] co żeś zrobił ty baranie, natychmiast idź sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania, a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem.
Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
-Kup pan misia.
-Spadaj chłopcze.
-Kup pan misia bo będę krzyczał.
-Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij.
Jasiu dalej do gościa:
-Oddaj misia.
-Nie oddam.
-Oddaj, bo będę krzyczał.
Sytuacja powtarza się parenaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał).
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś, natychmiast do księdza idź się wyspowiadać!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
-Ja w sprawie Misia,
-Spierdalaj, już nie mam kasy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adi194
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kłecko WLKP

PostWysłany: Czw 23:44, 14 Gru 2006    Temat postu:

Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wasylek
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 16:20, 15 Gru 2006    Temat postu:

pfffff hahaha
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karo3003
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zamość

PostWysłany: Pią 16:51, 15 Gru 2006    Temat postu:

he he he he Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pyskowice

PostWysłany: Sob 15:46, 16 Gru 2006    Temat postu:

Very HappyVery HappyVery Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pyskowice

PostWysłany: Nie 21:30, 17 Gru 2006    Temat postu:

Kawały z forum mojej grupy na politechnice Smile
Moze coś z tego juz jest na forum, ale i tak warto przeczytać Smile

Dlaczego kobieta ma w domu tak dużo do roboty?
Śpi w nocy to i się jej zbiera...


Indianie złapali Polaka, Francuza i Niemca i oznajmili im ,że ich zabiją a z ich skóry zrobią sobie canoe. Pozwolili im jednak na wybór broni z jakiej chcą zginąć.
- Tak więc, Francuz poprosił o sztylet. Wziął go i poderżnął sobie gardło. Indianie z jego skóry zrobili sobie canoe.
- Niemiec poprosił o pistolet. Wziął go i palnął sobie w łeb.
Indianie zrobili canoe
- Polak poprosił o widelec. Indianie cholernie zdziwieni ale w końcu dali mu widelec. Polak wziął go do ręki i waląc się nim po całym ciele krzyknął: JA wam kur.. dam canoe!!!


W samochodzie zostawiono psa, by przez noc pilnował auta przed kradzieżą. Rano w samochodzie nie ma kół, a za wycieraczką karteczka: "Nie krzyczcie na psa, szczekał cały czas".




Rozmowy Warszawskiej Policji

- Niech jakiś wolny radiowóz pojedzie do parku. Lata tam jakaś goła baba.
Tylko nie pojedźcie, tak jak ostatnio, wszyscy na raz!!!

- Podjedz ul. Poselską, tam jakieś dzieciaki rzucają petardy. Wytłumacz im,
gdzie mają sobie je wsadzić.

- 51, jak będziesz wolny, to podjedź do parku. Tam w krzakach jest
jakaś para. Podejdź dyskretnie i posłuchaj, czy ta pani mówi, że jej
dobrze, czy może krzyczy ratunku.

- Jakiejś kobiecie wyrwali dziecko z wózka i bawią się w berka.

- Przyślij mi tu grupę, bo na ulicy leży facet i wygląda, że mu coś
strzeliło do głowy.
- Co takiego !?
- Nie znam się na tym, ale wygląda mi to na dwie kule kaliber 9mm.

- Podjedź pod domy towarowe, tam czai się nasza obserwacja i biją ich
chuligani. Trzeba im pomóc.




Szefowie największych banków zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka:
Reprezentacja kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną.
Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się.
Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja.
Potem Kolejni Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu.
W końcu startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. Jeden Polak do drugiego:
- Rychu mamy tyle kasy, na cholerę ci jeszcze ta żarówka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pyskowice

PostWysłany: Nie 21:32, 17 Gru 2006    Temat postu:

Dzień przed egzaminem kilkoro studentów dało sobie nieźle w "gardło". Następnego dnia, na salę egzaminacyjną wchodzi dwóch studentów, ledwie się na nogach trzymają, i bełkotliwym głosem się pytają:
- panie profesorze, czy będzie pan egzaminował pijanego?
na to profesor:
- nie, nie mogę.
- ale panie profesorze, bardzo pana prosimy...
- no dobrze - zgodził się w końcu profesor
na to studenci odwrócili się do drzwi i krzyczą:
- Chłopaki! Wnieście Zbyszka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adi194
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kłecko WLKP

PostWysłany: Nie 23:49, 17 Gru 2006    Temat postu:

Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karo3003
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zamość

PostWysłany: Pon 13:48, 18 Gru 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maolat
Renault 5
Renault 5



Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią 20:52, 22 Gru 2006    Temat postu:

Egzamin na prawo jazdy. Komisja zadaje pytanie:
- Prosimy nam opisać pracę silnika.
- A mogę własnymi słowami?
- Oczywiście.
- Bryyym brymbrymbrym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Renault 5 Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
Strona 2 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin